[ Login ]

Advertising

Last completed movie pages

Three Into Two Won't Go; Wings to Bermuda; Судьба диверсанта; Irish Wish; Flash(s); Tout le monde ment 2; Le crime lui va si bien; Ripples: 55 to Get Ready; Répercussions; Droit de Regard; Põlev maa; Pollos sin cabeza; The Bad Seed Returns; Yırtık Niyazi; The Bad Seed; (more...)

Wesele, Movie, 2004 IMDB

Pictures provided by: walter, Stevenafc11

Display options:

Also known as:

  • The Wedding
  • Eine Hochzeit und andere Kuriositäten (Germany)
  • La noce (France)


Where to find this title?

Watch or buy this title - Powered by JustWatch

Comments about this movie

See all comments about this movie and its vehicles

See the 6 comments from this page that were archived

AuthorMessage

walter IT

2008-10-23 15:00

[Image: weddingpostertq4.3125.jpg]

-- Last edit: 2012-01-02 20:44:18

blinski PL

2012-02-12 16:24

What was striking for me in this movie about the cars, is that they try to make this village look like the 1980's or early 1990's one filled with all those 125p's, 126's and even with Syrena (haven't seen one in everyday use for ages). When I travelled through some villages in 2000's I discovered today cars of poor regions are Astra I and II, Daewoo Tico, Matiz and Lanos, also some old VW's (mainly Golfs and Passats).

Weasel1984 PL

2012-02-12 16:36

Bo to mocny, ale wredny film.

blinski PL

2012-02-12 22:06

Tak, mi też się podobał, ale zbyt mocne podkreślanie kontrastu (jak Audi TT, to z drugiej strony samochodowy PRL) odbija się na autentyczności. No ale rozumiem, że u Smarzowskiego teatralna malowniczość scenerii jest jednak od pełnej autentyczności ważniejsza.

Ingo DE

2012-02-12 22:18

@blinski: I got the same impression on my "back-to-the-family-roots-tour" in Summer 2003. So I've noticed only one Zuk, together with a mid-70ies Polski-Fiat 125p in a obvious poor village somewhere between 130rapid-town and the German border. And a Tico in the backyard of my fathers birth house: http://imageshack.us/photo/my-images/141/img0020uks.jpg/ My car was always the oldest on the streets.

Weasel1984 PL

2012-02-12 22:22

@blinski Mi się najpierw podobał a potem mi przeszło. Męczą mnie już te filmy mówiące o tym, jacy to straszni jesteśmy, że niby jedyną rzeczą, jaką można zrobić będąc Polakiem, to zapaść się pod ziemię ze wstydu albo dać nogę. To nie jest konstruktywna krytyka.

-- Last edit: 2012-02-12 22:44:31

blinski PL

2012-02-13 21:54

Mnie męczyły od zawsze, ale głównie dlatego, że proporcje były silnie zachwiane. Jeśli zasadniczo pesymistyczny film ma jednak akcenty humorystyczne i nie jest napuszony, drewniany w swoich wyrzeźbionych z udręki bohaterach, to podoba mi się - tak 'Wesele', jak i np. 'Dzień świra'. Polacy mają swoje parszywe wady i o nich też czasami (czasami!) trzeba zrobić film.

Weasel1984 PL

2012-02-14 13:41

Powiedziałbym, że wszędzie są ludzie o takich wadach, niezależnie od narodowości. Zresztą krytyka - OK, ale właśnie - raz kwestia proporcji, dwa - jest krytyka i są ciosy poniżej pasa, których sami sobie nie powinniśmy wymierzać. Nie mamy w tym żadnego interesu.

„Dzień świra” był w porządku, on był osadzony w naszych realiach (i b. dobrze), trochę nam też dołożył (nawet celnie), ale wg mnie, to był jednak film o pewnym problemie cywilizacyjnym – uniwersalnym, a nie o „tej paskudnej polskości”, choć są i inne opinie na ten temat.

Gruszku PL

2014-03-31 20:58

Bardzo prawdziwy film. W tamtych latach motoryzacja na małych wioskach właśnie tak wyglądała - trochę starego zachodniego próchna ale 90% były to nadal auta z demoludów. Pod koniec lat 90 jedynymi autami zachodnimi na małej wiosce na zachodzie Polski było moje Clio 1,2, Rover 214 (bodajże) sąsiada i jak z kosmosu fabrycznie nowy, szaro metaliczny Golf 4 1,6 najbogatszego gospodarza. Reszta miała maluchy, polonezy, skody, starego Peugeota 205 (do niedawna stał jeszcze w krzakach, już go nie ma) i rozpadającego się Golfa 1. Lepsze to były czasy. Do dzisiaj śmieję się z samego siebie, jakie wrażenie zrobił na mnie regulator natężenia podświetlenia deski rozdzielczej w Golfie 4...

-- Last edit: 2014-03-31 21:03:40

Weasel1984 PL

2014-04-01 00:32

Pamiętam jakieś wesela na wsi w latach 90. i takiej dominacji "PRL-u" jak na tym filmie, to na parkingu jednak nie było.
Oczywiście nie chcę tu robić propagandy sukcesu. Wiesz najlepiej jak to było w twojej miejscowości, ja jestem tylko "turystą".
Obiektywnie trzeba przyznać, że np. w ulubionym mieście wszystkich Polaków, czyli w Warszawie, jak i w kilku innych dużych ośrodkach, krajobraz motoryzacyjny ulegał znacznie większym i szybszym przeobrażeniom. Pomimo tego, odwiedzając/przejeżdżając przez polskie wsie w różnych rejonach kraju nigdy nie czułem się jak w muzeum motoryzacji z innej epoki. Owszem wciąż wyraźniej dominowały tam duże i małe fiaty, ale głównie z lat 80., a to jednak nie to samo, co takie zabytki jak syrena itp.

Piszę o tym "efekcie muzuem", bo jak może sam wiesz, coś takiego można było wówczas przeżyć udając się do niektórych krajów ościennych i to wcale nie za wschodnią granicą. To był dopiero odlot wehikułem czasu, nierzadko prosto do lat 60.! Na tym tle polska motoryzacja wcale nie wypadała źle (wręcz przeciwnie!), choć infrę mieliśmy gorszą.

Gruszku PL

2014-04-14 21:30

Uwierz mi, małe wioski na zachodzie to był istny skansen demoludów. Dzisiaj spotkać maluszka nawet na największym zadupiu graniczy z cudem - wszyscy pokupili Golfiki, Opelki i inne - ale nie wiem czy to tak dobrze

Add a comment

You must login to post comments...

Advertising